Opinie uczestników badań jakościowych na temat
E 2.0 Encyklopedii nowej generacji (marzec 2007)
O KSIĄŻCE 
-
To jest prezent, który przyniesie pozytywne efekty później, to nie jest prezent na chwilę, tylko na całe życie.
mama 14-latka z Gdańska
-
Można się dowiedzieć dużo więcej niż ze zwykłej encyklopedii, nie tylko te główne informacje, ale też mnóstwo ciekawostek. Od razu rzucają się w oczy różne informacje, np. tętno wróbla.
14-latek z Gdańska
-
Nasze dzieci szybciej oswoją się z nią, bo hasła w niej uporządkowane jak w Internecie – są podkreślenia, odniesienia itd.
mama 14-latki z Gdańska
-
Młodzież przyciągnie czcionka i układ strony, nie ma tych kolumn, od których dostaje się oczopląsu; tutaj są normalne odstępy między linijkami.
mama 12-latki z Radomia
-
Wyróżnienie wyjaśnień trudniejszych zagadnień kolorem (żółte tło) oraz wypisanie na marginesach dat, krótkich definicji związanych z hasłem to świetny pomysł. Wiadomo, że nie zna się wszystkich zagadnień i to jest dodatkowa podpowiedź.
mama 13-latka z Radomia
-
Fajnie, że jest tak tematycznie poukładana, nie trzeba szukać w różnych miejscach.
mama 13-latki z Gdańska
-
Jest bardziej przejrzysta w porównaniu z innymi encyklopediami.
mama 13-latki z Gdańska
-
Jeśli chodzi o wielkość – to idealna!
14-latek z Radomia
O PŁYCIE DVD DOŁĄCZONEJ DO KSIĄŻKI 
-
Większość ludzi będzie tam zaglądała z wygody. Wpisuje się tam i komputer sam znajduje.
14-latek z Radomia